7 maja 2012
Jeden wieczór egoizmu.
Dzisiaj jestem egoistką. Dzisiaj słucham Happysadu i chcę być przede wszystkim dla siebie. Dzisiaj nie mam ochoty na rozmowy o ludziach, chciałabym, żeby ktoś posłuchał o mnie. Dzisiaj nie chcę wiedzieć, że coś u Ciebie nie tak, bo u mnie jest tak jak najbardziej. Dzisiejsze popołudnie sprawiło, że uśmiecham się do siebie. W tej chwili nawet za niczym nie tęsknię. Słucham piosenki o oddaniu i przeglądam zdjęcia z podróży poślubnej i robi mi się ciepło na sercu. Nie ma tego ukłucia zazdrości i myśli "ja też bym tak chciała". Dzisiaj cieszę się z tego, że inni tak mają. Dzisiaj odbieram mnóstwo telefonów i podaję ręce dziesiątkom ludzi, z każdej strony słysząc jedno, krótkie gratuluję, Pani Redaktor. Dzisiaj jestem ja. Rzadko mam takie dni. Więc choćby wszyscy na świecie mieli mnie znienawidzić za jeden na pół roku wieczór egoizmu - zaryzykuję. Tylko dzisiaj.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Gratuluję, a egoistą trzeba być. Podoba mi się takie podejście.
OdpowiedzUsuńEgoizm, jak wszystko, jest dobry w granicach rozsądku.
UsuńA dziękuję :)
Oczywiście, że w granicach rozsądku. Po prostu czasami powinno się myśleć tylko o sobie i robić coś tylko dla siebie. :)
UsuńPowinno się. Aczkolwiek mam wrażenie, że choć większość ludzi popiera egoizm od czasu do czasu - nie akceptuje go u innych.
UsuńNo dokładnie.
UsuńA najlepsze w tym wszystkim jest to, że mówią Ci, że masz pomyśleć o sobie, a gdy to zrobisz wszyscy mają pretensje.
Tak. I później nagle ich nie ma, bo przestajesz interesować się tylko tym, co dzieje się u nich.
UsuńDokładnie.
UsuńCiężko mi było odnaleźć się w takiej sytuacji. Tym bardziej, że żadne słowa nie pomagały, a jedyna odpowiedź na to wszystko : "robiłaś tak samo."
A robiłaś?
UsuńZdarzyło się. Po prostu pomyślałam raz o sobie i swoich problemach a nie cudzych za co miałam bardzo dużo do słuchania.
UsuńNie słucham takich pretensji. Z czystym sumieniem Ci powiem, że poświęcam czasem swoje życie dla życia bliskich mi ludzi. Może mam w sobie za dużo empatii, żyję cudzym życiem. Staram się. Daję z siebie dwieście procent. Ale ja też wysiadam. Czasem nie mogę. I nie uważam, żeby było w tym coś złego. Nie ma.
UsuńJa też tak uważam i również nie przejmuję się takimi pretensjami. Nie mogę żyć wiecznie cudzymi problemami i cudzym życiem bo na końcu nie odnajdę samej siebie w tym wszystkim.
UsuńNo właśnie. A to później bardzo źle się kończy. Ja wiem, dobrze wiem.
UsuńCzasami warto pomyśleć o osbie, a nie o innych.
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu trzeba.
Usuń:) Co u Ciebie?
UsuńSzczerze mówiąc... nie najlepiej. Ale żyję.
UsuńW zasadzie różnie bywa.
UsuńOwszem. Bywa.
UsuńŻycie nie jest proste.
UsuńNikt nie mówił, że będzie.
UsuńMiejmy nadzieję, że będzie w końcu lepiej :)
UsuńNie możemy zawsze myśleć tylko o innych. Czasem trzeba pomyśleć o sobie. Bo jeżeli my będziemy szczęśliwe - innych łatwiej zarażać optymizmem i szczęściem :)
OdpowiedzUsuńTak, masz rację. Ale ja odnoszę wrażenie, że optymistycznych i szczęśliwych ludzie nie chcą słuchać. Albo to oni chcą zarażać, swoim pesymizmem.
UsuńChyba nie do końca się z tym zgodzę. Z własnego doświadczenia wiem, że ludzie wolą się otaczać mimo wszystko osobami, które potrafią w ich życie wnieść choć trochę uśmiechu i radości. Wtedy jest łatwiej.
UsuńWiesz, może oceniam za bardzo... w oparciu o jeden przykład.
UsuńWyjątki potwierdzają czasem regułę.
UsuńTak, chyba tak. W większości wypadków.
UsuńCieszę się, że masz taki dobry humor :) i zgadzam się z Sandrą: egoistą trzeba być.
OdpowiedzUsuńDobry humor to pojęcie względne, ale... jestem zadowolona. :)
Usuńi to najważniejsze.
UsuńMożliwe.
Usuńjakoś bez przekonania to zabrzmiało.
UsuńZdaję sobie z tego sprawę. Chyba powątpiewam.
Usuńczemu ? stało się coś ?
UsuńChyba aż za dużo.
Usuńaż tak źle ?
UsuńNo nie za dobrze.
UsuńJA Ci życzę dużo więcej takich dni, i dużo więcej tego typu sukcesów.
OdpowiedzUsuńPani Redaktora się znalazła. xd Czekam na przesyłkę z gazetą!
Im więcej takich dni tym częściej zostaję z tym sama. Ale dzięki.
UsuńA to przypadkiem nie nazywa się szczęściem? :D
OdpowiedzUsuńJa też tak czasem mam, że śmieję się jak głupia sama do siebie :D.
Całkiem prawdopodobne. :)
UsuńNawet bardziej niż całkiem :D
UsuńNie będę temu zaprzeczać.
UsuńCzyli jesteś szczęśliwa?:)
UsuńNie jestem nieszczęśliwa. :)
UsuńA ja popieram Cię :)
OdpowiedzUsuńNo i bardzo dobrze. :)
Usuń:)
UsuńHa, słucham moich kochanych East West rockers dla poprawy humoru ^^
UsuńI daje to coś?
UsuńEgoizm jest bardzo opłacalny na co dzień. Oczywiście, w umiarze.
OdpowiedzUsuńWszystko w umiarze jest opłacalne.
UsuńW końcu co za dużo, to nie zdrowo.
UsuńTak mówią :)
UsuńI to się sprawdza.
UsuńMożliwe.
UsuńPani redaktor? Pochwal się, kochana :)) Czasami każdy z nas musi być egoistą.
OdpowiedzUsuńNo przecież się chwalę ;P
UsuńAle jakieś szczegoły? :))
UsuńNa razie to tylko szmatławiec. :)
UsuńMożna wiedzieć jaki? I o czym piszesz? :)
UsuńCzasem każda z nas powinna mieć coś z egoistki :D no to gratuluję Pani Redaktor!
OdpowiedzUsuńA dziękuję, dziękuję :)
UsuńNo czasem tak. Chociaż niekoniecznie dobrze się na tym wychodzi.
Nie wydaje mi się. Powinniśmy o sobie myśleć, a nie tylko o inych, bo to jest chore.
UsuńJest. Ale ludzie nie lubią egoistów. Zwłaszcza.. egoiści. Bo kiedy ktoś potrzebuje mówić o sobie, oni muszą się zamknąć. To im nie w smak.
Usuńnie powinnaś cały czas myśleć o innych. dadzą sobie radę ;)
UsuńTo chyba coś w rodzaju instynktu macierzyńskiego. Przydałby się jeszcze samozachowawczy ;)
UsuńKażdy czasami ma ochotę pobyć egoistą, prawda pani redaktor?
OdpowiedzUsuńZdecydowanie, czasami. Każdy potrzebuje spokoju od cudzych problemów, tej chwili, żeby pożyć własnym życiem. Przypomnieć sobie jak ono wygląda.
Usuńegoistom jest w życiu o wiele łatwiej...
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem?
Usuńnic ich nie obchodzi prócz czubka własnego nosa
UsuńEgoizm jest dobry w granicach rozsądku.
Usuńjak wszystko z resztą
UsuńTak. Sama nie raz to tutaj powtórzyłam.
UsuńE tam, wszyscy jesteśmy egoistami. Jedni mniej, drudzy bardziej, ale wszyscy.
OdpowiedzUsuńNie wiem, co się dzieje na moim blogu, że nie pokazują się komentarze... Numer normalnie się zwiększa, ale nie pojawia się nic w po otwarciu posta. Sama dodałam chyba ze trzy komentarze pod jedną odpowiedzią i nie ma niczego. A próbowałam na różnych komputerach. Chciałabym jednak zaznaczyć, że to co inni napisali, normalnie wyświetla się w rubryce "komentarze" w opcjach bloga. No i zrozum tu technologię.
A ja się denerwuję, bo nie mogę tego dodać... No dobrze, rozumiem.
UsuńJuż wszystko naprawiooooneee! Oczywiście, ze stratą dla bloga, bo wygląda gorzej. Ale popracuję nad tym.
UsuńZauważyłam, że naprawione.
UsuńAch, ważne, żeby było czytelnie :)
No, niby tak... Ale jakoś do mnie nie przemawia. :s
UsuńPani Redaktor? Co redagujesz? :)
OdpowiedzUsuńNa razie nic wielkiego. :)
UsuńNo pochwal się :)
UsuńSzmatławiec, którego mało kto czyta. Ale nie gardzę okładką w żadnej gazecie :)
UsuńGdzie mogę go dostać? ;> O ile w ogóle mogę.
UsuńGratuluję osiągnięcia. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNie dziękuj, tylko świętuj! ;D
UsuńBez przesady. ;D
UsuńGratulacje ! Nie ma niczego złego w byciu od czasu do czasu egoistką. Jesteśmy tylko ludźmi i masz racje, mamy do tego prawo!
OdpowiedzUsuńNo i ja od czasu do czasu lubię z tego prawa skorzystać. Tylko później zostaję z tym sama. Bywa.
UsuńRedaktor? Coraz więcej się dowiadujemy o Tobie, coraz więcej.
OdpowiedzUsuńTaak, chociaż wspaniale piszesz i z ochotą czytam, co piszesz :).
UsuńNie tylko raz. Więcej, bo podobno egoizm jest zdrowy.^^
OdpowiedzUsuńKorzystaj z takich chwil!
I gratluję tej "pani, Redaktor". Nie spodziewałam się ;)
gratuluję, a egoizm ? Dobry w umiarze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. A z tym umiarem - dopóki ma się to pod kontrolą, wszystko jest dobre.
UsuńKażdy z nas jest egoistą na co dzień - świadomie lub i nie ;)
OdpowiedzUsuńNie zgodzę się z tym.
UsuńCzemu?
UsuńSą takie "przypadki", że ludzie żyją bardziej cudzym życiem niż swoim.
UsuńA no to tak. Wtedy, pisząc ten komentarz myślałam bardziej o dyskusji na ostatniej lekcji etyki i `wykładzie` mojego kolegi i chyba źle słowa dobrałam ;)
Usuńegoistom w życiu jest niestety łatwiej.
OdpowiedzUsuńZ jednej strony może i tak.
Usuńale jakim kosztem?
UsuńSamotności?
UsuńOooo Pani Redaktor :) no no ciekawie, a czego? ;)
OdpowiedzUsuń/to ja z ignition uciekłam :)
Szmatławca jak na razie, ale nie gardzę okładką w żadnej gazecie. ;D
Usuńoj tam, z czasem przejdziesz na Vouge itd. no to gratulacje, a praca Ci się podoba? ;>
UsuńNie narzekam. Chociaż, jak to w gazecie, tematy nie zawsze mi pasują. Ale nie mam na co narzekać :)
UsuńA ten Vogue... <3
Ależ Alien. JA egoizm mam na co dzień. To czemu ty nie masz mieć na jeden wieczór? :)
OdpowiedzUsuńMoże dlatego, że zostaję później sama? Z resztą, nie żałuję.
UsuńOj tam. Ciesz się sobą póki możesz :)
UsuńDo końca świata i o jeden dzień dłużej.
Usuńdokładnie ;)
Usuńw czwartek właśnie wybieram się na koncert happysad :-)
OdpowiedzUsuńTy też? O. To ja jadę z Tobą :)
Usuńco znaczy 'ty też'? :p
Usuńzapraszam serdecznie! w sumie to zespół mojego gimnazjum i teraz mam do niego bardziej obojętny stosunek, a idę na koncert w celach integracyjnych :d
Byłam na ich koncercie ostatnio. I gdzieś na blogu też czytałam, że ktoś idzie :)
Usuńa bo oni ostatnio baaardzo dużo grają, zauważyłaś?
Usuńegoizm to dobra cecha, ale wszystko ma swoje granice. ja właśnie muszę swój egoizm ograniczać.
OdpowiedzUsuńA ja swój znaleźć i nauczyć się z nim żyć od nowa.
UsuńTo nie było obraźliwe ;* Pani Redaktor to cuowna sprawa! Jedna z najbardziej ambitnych i ciekawych perspektyw na przyszłość... Potraktuj to jako komplement.^^
OdpowiedzUsuńkażdy powinien od czasu robić sobie właśnie taki dzień egoizmu. dla własnego zdrowia psychicznego. :)
OdpowiedzUsuńTak. Czasem inaczej się nie da.
UsuńAle zdrowy egoizm jest człowiekowi potrzebny, nawet częściej niż raz na pół roku.
OdpowiedzUsuńDla mnie chyba przyszedł czas, żeby "nacieszyć się" tym stanem trochę dłużej niż jeden dzień.
UsuńNie żałuj sobie :)
Usuńodrobina zdrowego egoizmu ( a opisana przez Ciebie forma właśnie do takiej się zalicza ) jest jak najbardziej potrzebna. też gratuluję pani redaktor i mam nadzieję, że kariera poszybuje w górę.
OdpowiedzUsuńDzisiaj nie zacieram rąk na posadę naczelnej. Jeszcze ;)
Usuńja też gratuluję Pani Redaktor ... choć nie wiem czego, ale gratulują :-)
OdpowiedzUsuńNiczego wielkiego. Ale dziękuję :)
Usuńmoże zdradzisz mi tajemnicę??
UsuńKażdemu potrzebna jest ta nutka egoizmu, dobrze, że potrafisz taka być. :) Ważny jest teraz Twój uśmiech i Twoje uczucia, a wszystko inne może iść się, za przeproszeniem, jebać.
OdpowiedzUsuńA czego tak gratulują?
hah pewnie, ze wezme ;)
OdpowiedzUsuńKto normalny znienawidzi za coś takiego? Och, każdy potrzebuje dnia dla siebie.
OdpowiedzUsuńCzasem trzeba być po prostu egoistą.
OdpowiedzUsuńChoć nie wiem, czy ja bym tak potrafiła, cały czas przejmuję się innymi.
Happysad! :)
Czasami w życiu po prostu są takie momenty, kiedy egoizm jest jak najbardziej okej. :)
OdpowiedzUsuńKażdy człowiek ma prawo by zachowywać się egoistycznie, ale z umiarem, więc gratuluję, że to potrafisz :)
OdpowiedzUsuń