Już wiem, że teraz dni są tylko po to,
by do Ciebie wracać każdą nocą złotą.
Nie mam dzisiaj najlepszego humoru, ani ochoty na słuchanie piosenek z pozytywnym tekstem. Dzisiaj nie chcę imprezy ani biegania po mieście w za wysokich butach. Dzisiaj nie założę sukienki, nie zrobię makijażu i nie będę uśmiechać się do ludzi. Dzisiaj ogrzeję dłonie o kubek pełen parującej herbaty, włożę słuchawki i tonąc w obszernej bluzie będę czytać książkę. Dzisiaj nie będę się kłócić, ani zapominać. Dziś będę się godzić, może nawet przeproszę. Dziś będę tęsknić za tym, żeby ktoś mnie przytulił i za jego głosem, bo lubię, kiedy do mnie mówi, choć uparcie twierdzę, że nie chcę go w swoim życiu. Bo nie chcę, nie tak, jak on chciałby w nim być. Ale dziś spędzę z nim dzień. Jeden, wypełniony nim od początku do końca. Bo przy nim tęskni się najlepiej. Bo przy nim mam świadomość, że jeśli kiedykolwiek będę chciała wyjechać na koniec świata - będę miała też gdzie wracać. Dzisiaj porozmawiam z nią, po tygodniu ciszy. Uronię jedną, lub kilkanaście łez, wspominając każą burzę i zawirowanie, z którego już nie chciałam wychodzić, dla dobra zarówno mojej, jak i jej psychiki. Bo wbrew pozorom nie jestem egoistką. Wybrałam moment, kiedy są z nią ludzie, żeby nie musiała być sama. Dzisiaj wrócę do Lady Pank, odpocznę od wszystkiego i będę egzystować gdzieś na rychłej i stromej krawędzi. A jutro znów założę sukienkę, szpilki i uśmiechnę się do jednego czy trzech facetów na mieście, bo ostatnio lubię mieszkać wszystkim w głowach. Tylko dzisiaj zrobię sobie wolne...
Takie wolne dni czasami są bardzo potrzebne, by naładować baterię ... uwielbiam stare piosenki Lady Pank :-)
OdpowiedzUsuńOd czasu to czasu nawet mnie zdarza się brać wolne. :)
UsuńA ja nie lubię tego, że ich wokalista straasznie wyje.
a tam wyje ... rockowy głoś, ale jednak ich słuchasz czasami ;-)
UsuńWyje, w cholerę. Na żywo. Bo nagrania studyjne są ok :)
UsuńDobrze, że życie daje nam szanse na takie odpoczynki.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to my sami je sobie dajemy.
UsuńW sumie to my jesteśmy życiem. Ale masz rację.
Usuńpiękny post. bije od niego takim spokojem. a co czytasz ?
OdpowiedzUsuńPrzyszedł w końcu czas i na spokój. Za dużo biegu.
UsuńPodręcznik do zarządzania. Zainteresowana? ;D
oczywiście, że... nie :p myślałam, że masz jakąś fajną książkę :)
UsuńNie doceniasz ekonomistów. To jest ciekawe ;P
UsuńOd wszystkiego trzeba czasem odpocząć.
OdpowiedzUsuńTak. Dla własnego zdrowia psychicznego.
UsuńNo i żeby zachować równowagę.
UsuńNo tak, to zdecydowanie też.
UsuńCzasem właśnie takie dni są potrzebne. Przepełnione refleksją, tęsknotą, rozmowami.
OdpowiedzUsuńWiesz, chyba tych rozmów brakowało mi najbardziej.
UsuńLubię Twoje posty, dobrze się je czyta :) A Ty co czytasz?
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi to słyszeć :)
UsuńPodręcznik do zarządzania. xd
Ostatnio ciągle mam na to samo co Ty ochotę. Chcę się zamknąć w jakiejś cholernej skorupie i żyć tam przez kilka dni.
OdpowiedzUsuńPrzez kilka dni bym umarła, nie lubię stagnacji. Ale dzisiaj chcę po prostu spokoju.
UsuńHm, czasami jak dzieję sie za dużo, ja potrzebuję więcej czasu niż jeden dzień :)
UsuńMnie wystarczyło kilka godzin. Wzięłam oddech i mogłabym już założyć tę sukienkę i szpilki, które zdjęłam i pędzić, od początku.
Usuńtaki jeden dzień odpoczynku od idealnego wyglądu, od zabieganego życia i obowiązków jest mi potrzebny co najmniej raz w tygodniu. nie zawsze mogę sobie na niego pozwolić. uwielbiam mieć świadomość, że DZISIAJ NIC NIE MUSZĘ :-)
OdpowiedzUsuńJa za to uwielbiam świadomość, że dzisiaj muszę dużo. Siedzenie w domu mnie jakoś... demotywuje.
UsuńO sea, dzisiaj masz trochę melancholijny dzień.
OdpowiedzUsuńTak, pierwszy raz od... w cholerę dawno.
UsuńTo chyba dobrze, tak od czasu do czasu.
UsuńCzasem trzeba zrobić sobie przerwę na wzięcie oddechu. Kilka godzin i jestem gotowa do życia. :)
Usuńto na pewno wyjdzie Ci na dobre
OdpowiedzUsuńMam nadzieję.
Usuńno tak to juz jest.. ;)
OdpowiedzUsuńZdarza się, nie? :)
Usuńtaki wieczór wolny od wszystkiego i wszystkich czasem jest pomocny ;)
OdpowiedzUsuńA wiesz, był. Już mi przeszło :)
UsuńJa mogę tylko pół dnia sobie posiedzieć we własnym świecie, czyli z książką, kawą, muzyką. A czemu pół dnia? Ponieważ mam najcudowniejszego (:p) psa, ale nie lubię z nim chodzić codziennie na spacery :D
OdpowiedzUsuńNie może być tak źle ;)
UsuńCzasami takie wolne również jest nam potrzebne. Ja również chciałabym aby mnie ktoś przytulił.
OdpowiedzUsuńMnie chyba już przeszło...
Usuń