29 czerwca 2015

Każdy na swój sposób.

Wracam do starych piosenek i unoszę kącik ust do góry, kiedy łzy napływają do oczy. Trochę się stęskniłam. Z jednej strony za nami, za papierosami palonymi nocą pod blokiem, za siedzeniem na masce na placu, kiedy ta muzyka rozbrzmiewała na tyle głośno, że było ją słychać przy wjeździe. Między nami jest cisza. Długa już i głośna, kiedy spotykamy się przypadkiem i milczymy, choć kiedyś nie było między nami przemilczeń. Teraz przypominam sobie te powroty ze zlotów, w które sama Cię wciągnęłam, a na które jeździsz teraz beze mnie. To było moje miejsce, teraz mnie tam nie ma. Pamiętam jak pachniało powietrze, które wpadało przez okno rozpędzonego samochodu, gdzieś w tle z prawej strony migały światła autostrady, na którą w końcu nigdy nie zjechaliśmy, nie razem. Jeździłam tam sama, z nieco innymi dźwiękami i innym odczuciem. Stęskniłam się za nocami za kierownicą, za ciszą wokół i cichych dźwiękach z radia, na których nigdy nie udało mi się skupić. To było oczyszczenie, chyba pierwsze aż tak dogłębne w moim życiu. Powroty do domu, których nigdy nie chcieliśmy. Wyjazdy, na które długo czekaliśmy. Rozmowy o niczym i chwila ciszy, kiedy było po wszystkim. Ale to nie wróci, czasem trochę mi przykro.

Przenigdy w nas nie celuj... pamiętasz?

12 komentarzy :

  1. Ja też tęsknie za nocami spędzonymi w samochodzie, za muzyką, która wtedy grała, za rajdami w nieznane. U mnie tak właśnie było.

    OdpowiedzUsuń
  2. Muzyka jest chyba najlepszym nośnikiem wspomnień.

    OdpowiedzUsuń
  3. Każdy za czymś tęskni. Ja w okresie letnim za wakacjami na wsi z byłą przyjaciółką. Sytuacja inna, ale sentyment równie mocny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiepsko wyleczony sentyment do kogoś czy do tamtego czasu ?

    OdpowiedzUsuń
  5. Małe tęsknoty... :-) Wiesz, z roku na rok coraz ich więcej i więcej, czy to już starość?

    OdpowiedzUsuń
  6. Czasem do pewnych miejsc, wspomnień i ludzi nie da się wrócić. Czasem my się zmieniamy i nie mamy już o czym ze sobą rozmawiać. Nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
  7. To już nie wróci, ale ja głęboko wierzę w ogromną siłę takich wspmnień, wiesz? Siłę, która dzisiaj sprawia, że Ci trochę przykro, że szklą Ci się jeszcze oczy, ale to wszystko minie. Choć wiem, że teraz to "minie" może męczyć i uwierać. Siła tych wspomnień obudzi się kiedyś w Tobie w zupełnie inny, dobry sposób. Taki, przy którym nie będzie już smutno. A ja Ci życzę, by ta dobra siła objawiła się jak najprędzej.

    OdpowiedzUsuń
  8. wróci. zawsze wraca. może w innym wcieleniu?

    OdpowiedzUsuń
  9. Czasem nasze miejsca przestają być naszymi, bo jednak..i one się zmieniają i my. A jednak, choć to tak naturalne, strasznie uwiera i dręczy człowieka nostalgia. Jak przy każdym rozstaniu, każdej stracie....boli jak cholera. A jednak, czasem boli, bo nie zauważamy najważniejszego- przy każdej stracie coś zyskujemy. Tylko czasami naprawdę musimy otworzyć na to szeroko oczy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Człowiek zawsze tęskni za czymś, co znika. Nic nie wróci, a jeśli wraca to jest coś innego. Ale trzeba wspominać piękne chwile.

    OdpowiedzUsuń
  11. Są miejsca, które były kiedyś naszą oazą. Przyprowadziliśmy do tych miejsc kogoś, kto był dla nas ważny. I nagle te miejsca, które dawały nam spokój i ukojenie, stają się więzieniem cierpienia, bo przypominają nam o tej osobie. Trudno jest milczeć, kiedy dusza krzyczy.

    OdpowiedzUsuń
  12. Też tęsknię za milionem rzeczy... Ale to nic nie zmienia, więc staram się o tym nie myśleć.

    OdpowiedzUsuń