Lubie takie dni. Budzę się wcześnie rano, zaczynam życie, kiedy słońce wstaje. Mam trochę czasu dla siebie. Na dobrą muzykę, dobrą książkę, dobrą kawę, zimny prysznic, krótki spacer. Dalej jest kilka spraw do załatwienia, trochę biegania, trochę nerwów. Później przychodzi moment, kiedy dzwoni telefon, chodź do nas. I od tego momentu uśmiech nie znika już z twarzy. Choć wcześniej właściwie też był na niej obecny. Najpiękniejsze w tych uśmiechach jest to, że nawet kiedy znikają z twarzy, na ułamek sekundy, wciąż widoczne są w oczach. Moich, Twoich, przelotnej jej, czy któregoś niego. W ostatnim czasie facetów jest więcej niż kobiet. Kilka razy więcej. Tak z dziesięciu na nas dwie. Jak wczoraj. I nagle z ranka robi się wieczór, który nie wiadomo do końca kiedy przechodzi w noc. Kolejną, cudowną. Chwilo, trwaj.
I tu przyszedł czas, żeby się z Wami pożegnać. Mam w sobie mega wielką wiarę, jakąś dziwną siłę i cudowną chęć do życia. I przyda mi się to, zwłaszcza teraz, kiedy głowa pęka mi od tych upałów. Tęsknię za zimą, naprawdę... No, nieważne. Więc żegnam się z Wami na jakiś tydzień, czy coś około tygodnia, i jadę na te swoje upragnione, długo wyczekiwane wakacje. Uśmiech proszę! Bądźcie (nie)grzeczni. Cześć Wam :)
Uśmiech widoczni w oczach chyba ma większą siłę rażenia od tego na ustach. All udanych wakacji ;* ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie! Takie chwile są niesamowite i dla nich warto jest się starać czasami i robić wszystko, by minął gorszy czas. :) Dużo takich chwil! ;)
OdpowiedzUsuńMiłego wyjazdu w takim razie. :)
Oczywiście, że tak. Czasami nie warto przyjmować rzeczywistości taką, jaka jest, trzeba się postarać o lepsze jutro :)
UsuńDokładnie :) Tylko trzeba pamiętać, że zawsze coś możemy zdziałać. :)
UsuńZdecydowanie najbardziej przemawia do mnie ten uśmiech, który widać w oczach. ;)
OdpowiedzUsuńWięc udanego wyjazdu i czekam aż nam o nim opowiesz jak wrócisz. A ja czekam. ;*
Optymistyczna All, lubię to :D To na pewno przez tą rocznicę! Baw się dobrze xd
OdpowiedzUsuńObiecuję, że będę (nie)grzeczna :D
OdpowiedzUsuńPiękne takie chwile, mam nadzieję, że wyjazd będzie równie piękny! Baw się dobrze, All :*
Słucham Bob One - Widzę dziś i za Tobą tęsknię, Alien... ;*
UsuńCudownie! Bardzo się cieszę, że noce już są łagodniejsze dla Ciebie :) I oczywiście życzę wspaniałych wakacji! Ty także bądź (nie)grzeczna :>
OdpowiedzUsuńTrzymam za Ciebie kciuki! :*
OdpowiedzUsuńAch, pięknie! :)
OdpowiedzUsuń