Jakbym słyszałam siebie w ostatnich dniach. Ale cholera wyjść nie chce... A konsekwencje mogą być nieprzyjemne.
Dokładnie. Czytasz mi w myślach?
Być może :D Raczej po prostu przechodzę to samo ;)
"Im szybciej starasz się od czegoś uciec, tym bardziej Cię to goni", czy jakoś tak.Hm... współczuję...
Wychodzi na to, że trzeba przestać uciekać i się temu poddać. Tylko jeśli to zrobimy to nie doprowadzimy do katastrofy... ?
Też bym wolała żeby wyszło z głowy... Ale przecież tak jak napisałaś wyżej. Nie uciekniemy. ;(
Chciałoby się, a się nie da...
Od trzech lat proszę. I nic. To chyba zbyt wiele.
Na żaden sposób się nie udaje?
Jakbym słyszałam siebie w ostatnich dniach. Ale cholera wyjść nie chce... A konsekwencje mogą być nieprzyjemne.
OdpowiedzUsuńDokładnie. Czytasz mi w myślach?
UsuńByć może :D Raczej po prostu przechodzę to samo ;)
Usuń"Im szybciej starasz się od czegoś uciec, tym bardziej Cię to goni", czy jakoś tak.
UsuńHm... współczuję...
Wychodzi na to, że trzeba przestać uciekać i się temu poddać. Tylko jeśli to zrobimy to nie doprowadzimy do katastrofy... ?
UsuńTeż bym wolała żeby wyszło z głowy... Ale przecież tak jak napisałaś wyżej. Nie uciekniemy. ;(
OdpowiedzUsuńChciałoby się, a się nie da...
OdpowiedzUsuńOd trzech lat proszę. I nic. To chyba zbyt wiele.
OdpowiedzUsuńNa żaden sposób się nie udaje?
OdpowiedzUsuń