7 sierpnia 2017

Niespiesznie.

Coś się zmieniło. W całym tym zgiełku, wśród tysiąca spraw zalegających w codzienności, odnajdujemy spokój. Cisza dokoła, przerywana wiatrem kołysącym fale i drzewa. Stopy odbite w zimnym piasku, dźwięki gitary i najpiękniejszy z głosów, jaki kiedykolwiek słyszałam. Zatapiam się, rozpływam, przeciekam przez palce w ten cudowny, błogi sposób, niespiesznie, niewymuszenie. Kawa pita w łóżku, godziny spędzone na rozmowach, ale i te pełne nieciążącego milczenia, kiedy wzrokiem błądzimy gdzieś poza horyzont. Poczucie wolności, czystość myśli, spokój wewnątrz i dokoła. Czas dla nowych znajomości, czas dla siebie samych, dla siebie nawzajem, dla rodziny. Jedna dłoń na piasku, druga tuż obok, w niedługim czasie trzecia, pamiętasz? Nowe perspektywy, nowe możliwości, nowa karta, czysta, choć nie wymazana jak kiedyś z trudem. Rozmowy o miłości, o uzupelnianiu się, o poczuciu bezpieczeństwa. O imponowaniu sobie i o tym, że w życiu chodzi o coś więcej. O życiu. I to milczenie, też o życiu. Jakby czas się zatrzymał, w tym zgiełku, w tym biegu. I jakby ta chwila, najpiękniejsza, miała nigdy się nie skończyć.

12 komentarzy :

  1. Czemu skojarzyło mi się to z "Despacito"? To już mózg wypala...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z "Despacito" kojarzy się wszystko - nawet jest piosenka religijna napisana pod tę melodię...

      Usuń
    2. Nie lubię tej piosenki :< Pewnie dlatego też, że atakuje mnie ona z każdej strony.
      Religijną wersję widziałam wczoraj, nie włączyłam. Ludziom odbija..

      Usuń
    3. A ja Ci powiem, że tak na dobrą sprawę nie słyszałam tej piosenki ;D Jedynie jedną parodię, ale to się nie liczy :)

      Usuń
    4. Szczęściara! Nie słuchasz za często radia, co? :D

      Usuń
    5. Praktycznie w ogóle ;D

      Usuń
  2. "Trwaj chwilo, jesteś piękna"! Cieszę się bardzo, czytając ten post, uśmiecham szeroko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam nadzieję, że uda mi się przekazać trochę tego uśmiechu! Trzymaj go mocno, przesyłam jeszcze trochę :)

      Usuń
    2. Dziękuję! Przyda się teraz szczególnie :)

      Usuń
  3. Utonęłam w słowach. Zatrzymałam się i przeskoczyłam na plażę witać ciszę. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie jest umieć się tak zatrzymać. Ja mam trochę z tym problem - za dużo rzeczy mnie rozprasza i nie umiem się "wyłączyć".

    OdpowiedzUsuń
  5. I oby nigdy się nie skończyła :)
    Takie moje życzenie.

    OdpowiedzUsuń