16 października 2012

Centrum świata.

Odrywam się na chwilę od codziennych zajęć, wchodzę na fejsbuka, gdzie pośród dziesiątek linków do przygłupawych obrazków rodem z bestów, czy innych kwejków głoszących pseudomądrości wykopane z piosenek przeróżnych zespołów i książek, o których autorach niewielu młodych ludzi słyszało - natrafiam na 39-sekundowy filmik, który sprawia, że uśmiecham się sama do siebie:



/ idąc za przykładem wielu z Was, chciałam o coś zapytać...
o czym chcielibyście tu czytać? 

152 komentarze :

  1. Wydaje mi się, że niepotrzebnie zadałaś to pytanie. Powinnaś pisać dla siebie i to, co chcesz pisać. A nie to, co my chcemy czytać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Wiedziałam, że kiedy zechcę odciąć się na chwilę od pamiętnika będę mogła na Was liczyć. ;D

      Usuń
    2. nie ma za co :P służymy pomocą :D

      Usuń
    3. to Twój blog... a jeśli naprawdę nie chcesz już tego pamiętnika na jakiś czas, to pisz felietony. o życiu :) takie sprzedają się najlepiej...

      Usuń
    4. No i właśnie o tym myślę. Potrzebuję urlopu od swoich uczuć i emocji.

      Usuń
    5. Pamiętaj, że my tutaj jesteśmy dla Ciebie i tego co piszesz niezależnie od tego, co to będzie. Czy Twoje uczucia, czy znowu coś luźniejszego, zostaniemy :)

      Usuń
    6. I za to Was podziwiam. ;)
      Dziękuję.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. "Tam" - w Łodzi, czy "tam" - wszędzie indziej? ;)

      Usuń
    2. Nie wiem. Szczerze mówiąc aż tak nigdy nie zwróciłam na to uwagi ;)

      Usuń
    3. Wolałabym zwiedzić jednak te "kopie" ;)

      Usuń
    4. Biorąc pod uwagę ten filmik, gdzie mowa jest o tym, że "tu (w Łodzi) są oryginały" - widziałam je już. Teraz czas na "kopie" ;)

      Usuń
  3. Też się uśmiechnęłam sama do siebie chociaż z Łodzią nie mam nic wspólnego.
    Lubię czytać każdy post, który napiszesz więc trudno mi odpowiedzieć na to pytanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A te mądrości rodem z bestów czasami mi się podobają, chociaż na swojej tablicy mam tylko króla Juliana :D i kilka piosenek :D

      Usuń
    2. Te "mądrości rodem z bestów" to masa niepodpisanych cytatów ludzi, na których nazwisk mało kto zwraca uwagę ;)

      Dziękuję. Zadałam to pytanie, bo.. chcę się chwilowo odciąć od pamiętnika.

      Usuń
    3. Tak to też racja. Ale mi się czasami to podoba. Czasami te cytaty tak cholernie odnoszą się do sytuacji, że aż jestem na nie zła.

      Rozumiem. Sama nie wiem co chciałabym tutaj przeczytać. Może coś o Twojej ulubionej muzyce, chociaż mniej więcej wiem. Coś o pracy/szkole? Ulubionym przedmiocie, kolorze. O tym jakie oglądasz filmy, ewentualnie seriale :D Same bzdury przychodzą mi do głowy :D

      Usuń
    4. Ja też! Chyba dlatego przestałam zaglądać na wszystkie te stronki...

      Bzdury też mogą być ciekawe! I chyba znalazłam sobie temat na wieczór. Dziękuję ;D

      Usuń
    5. Ja czasami zaglądam. Często na demoty.

      Tak? Jaki? :D Nie ma za co:D

      Usuń
    6. Nawet nie pamiętam jak ta strona wygląda ;D. Mnie wystarcza fejsbuk, tam masa ludzi udostępnia. ;)

      Zobaczysz ;P

      Usuń
    7. No zdecydowanie, sporo ludzi :D
      Nie mogę się doczekać.

      Usuń
    8. Nie rozumiem, jak można przeglądać codziennie wszystkie te strony.

      Usuń
    9. Codziennie to ja też nie rozumiem :D

      Usuń
    10. Musi mi się naaaprawdą nudzić. ;D

      Usuń
    11. Mi czasami odwala z nudy :D

      Usuń
    12. Mnie nuda wytrąca. Nie wiem co ze sobą zrobić i jakoś mnie to... demotywuje, do wszystkiego. ;)

      Usuń
    13. Ja często sprzątam z nudy :D W szafie, kolczykach i wszystkich innych skarbach :D

      Usuń
    14. Też mi się to zdarza. Choć zazwyczaj "nie ma czego sprzątać" ;D

      Usuń
    15. Ja niby też nie mam. Chociaż często moja podłoga pozostawia wiele do życzenia. :D Ale zazwyczaj jakieś skarby znajduję :D I siedzę nad tym pół dnia :D

      Usuń
  4. hahaha, Wojciech Mecwaldowski jest świetny, nieważne co mówi, wszystko w jego ustach jest takie niebanalne, nawet porównywanie łódzkich zabytków do światowej architektury :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nie wiem, jakoś szczególnie nie zwracam na niego uwagi. Ale tutaj faktycznie... zabrzmiało niebanalnie, tak poważnie ;D

      Usuń
    2. Nigdy nie była w Łodzi i nie widziałam tego filmu, z którego pochodzi ten urywek, dlatego jakoś nie bardzo wiem co napisać...
      Na YT są filmiki Mecwaldowskiego i kogoś tam, pod nazwą Czatersi, polecam :D

      Usuń
    3. Szczerze mówiąc to też go nie widziałam. Zaczęłam go oglądać wczoraj, ale nie jestem w stanie przez to przebrnąć ;D

      Na razie mi się nie nudzi, ale jak zacznie - sprawdzę co to :)

      Usuń
  5. A mowia, ze Lodz taka brzydka. : p

    OdpowiedzUsuń
  6. A mowia, ze Lodz taka brzydka. : p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każde miasto ma swoje lepsze i gorsze dzielnice ;)

      Usuń
  7. uśmiechnęłam się również :) A Mecwaldowskiego uwielbiam! *.*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapomniałam dodać. ja po porstu sowich snów nie lubię, z wielu, dość niefajnych, względów.

      Usuń
    2. mi też, bo one są dość często... no cóż, nie za bardzo fajna. często też krzyczę, "wiję się" przez sen toteż to wcale nie jest fajne dla kogoś kto ze mną spi...

      Usuń
    3. u mnie jest czasami jeszcze gorzej kiedy z kimś śpię... no ale cóż. jakoś daję radę chodząc nie wyspana ^^

      Usuń
    4. tyle, z emi nie przeszkadza ze ktoś z emną śp, ja sie nie wyspiam z dóch prostych powdów - moja wada serca i porąbane sny ^^

      Usuń
    5. ja też... no ale cóż, bywa. moze kiedyś będzie nam dane :)

      Usuń
    6. oooo tak. co u Ciebie? :>

      Usuń
    7. tak, to bardzo fajne uczucie :)
      a u mnie jakoś leci, w sumie też do przodu, bo w tył się nie da XD i ciągle nauka, nauka i nauka. ale nie narzekam, bo akurat muszę się uczyć na takie przedmioty, które lubi, no i najważniejsze. nie mam jeżyka niemieckiego! hohoho ^^

      Usuń
  8. Jadę do Łodzi. Zdecydowanie!

    Czekanie jest bierne. Ale może my już nie potrafimy? Ja chyba nie potrafiłam nigdy. Jestem beznadziejną księżniczką z bajki, która czeka. I czekanie zabija. Masz rację.

    O czym? Hmm... to trudne pytanie. Ale w mojej opini nic nie zmieniaj. Jest dobrze - Ty, Twoje słowa, Twoja inwencja twórcza. To nie dla czytelnika są słowa. Pierwszeństwo ma zawsze autor!

    OdpowiedzUsuń
  9. Głos Mecwaldowskiego, ach! Porównania są boskie, nigdy bym na nie nie wpadła. Szacun dla reżysera, to fragment jakiegoś filmu czy taki sobie filmik?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fragment filmu, z tego co się zorientowałam. "Aleja gówniarzy" :)

      Usuń
  10. Chyba muszę wybrać się do centrum świata. Chcę czytać o tym co Ci w duszy gra.

    OdpowiedzUsuń
  11. ładna ta Łódź. to fajnie, bo nie wiem, czy tam nie wyląduję kiedyś, bo tam ponoć też jest niezła akademia teatralna, a do warszawskiej nie mam szans się dostać (;

    chcę czytać o tym, o czym Ty chcesz pisać. myślę, że po to się ma bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jest, nie da się ukryć. Ale czy ta Łódź jest "ładna" to nie wiem. Specyficzna, może tak. :)

      A ja się z tym zgadzam. Tylko chwilowo chcę się odciąć od pamiętnika, więc liczyłam na jakieś pomysły. :)

      Usuń
    2. w każdym razie bardzo pozytywnie wygląda na tym filmiku. :)

      to może przemyślenia na jakieś tematy, które Ci się akurat nasuną, może coś na kształt felietonów. :)

      Usuń
    3. Oj pozytywna to jest, faktycznie. Może nie w godzinach szczytu, ale jest ;)

      No właśnie o tym myślałam...

      Usuń
  12. "Jakie kopie? Tam są kopie, tu są oryginały" <3 Dawno w Łodzi nie byłam.

    Co chcę czytać? Wszystko co piszesz, bo wszystko jest sama wiesz jakie xP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiedziałabym Ci coś, ale... i tak mnie nie słuchasz ;D

      A idź sobie! ;D

      Usuń
    2. Nie słucham i nie pójdę xD Kiedyś przyjadę, zobaczysz ;D To Ty miałaś się wybrać żeby zobaczyć koniec świata!

      Usuń
    3. "Kiedyś przyjadę, zobaczysz ;D" ;P

      Usuń
    4. a idź precz, nie gadaj tyle tylko wskakuj w pociąg i pójdziemy na spacer, a potem wypijemy zieloną herbatę i posłuchamy "muzyki" :D

      Usuń
    5. A żebyś wiedziała, że tak zrobię!
      Ach, ta nasza "muzyka" ;D

      Usuń
    6. no to czekam już od końca sierpnia xD

      Usuń
    7. Od września, od września. xd

      Usuń
    8. nie, pierwotnie miałaś przyjechać we wtorek przed moim wyjazdem do Gdańska i nie kłóć się ;D

      Usuń
    9. A, może. Nie pamiętam, co za różnica ;P

      Usuń
    10. Taka, że ja mam rację ;D choć raz xD

      Usuń
    11. Dobra, dobra, niech Ci będzie. Masz już i się ciesz ;D

      Usuń
    12. Yeaaaah! Zrobię sobie screana i powieszę na łóżkiem obok któregoś tam Twojego postu xD

      Usuń
    13. Muszę Ci osobną ścianę wygospodarować.

      Usuń
  13. Na tego typu stronach można czasem znaleźć coś fajnego, a fejs to idealna odskocznia. ;) Co do pytania to pisz tutaj o czym tylko zechcesz. W końcu od tego jest blog. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idealna, owszem. Wchodzisz na "chwilę" i mija godzina ;D

      Usuń
  14. Nie lubię Łodzi, o. Jakoś tak...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z jakiegoś konkretnego powodu, czy tak "po prostu"?

      Usuń
    2. Źle mi się kojarzy. Mam złe wspomnienia. Ale kiedyś tam wrócę, na pewno.

      Usuń
    3. Ja lubię to miasto. Z resztą, chyba nie ma takiego miasta, którego szczerze bym nie lubiła...

      Usuń
    4. Ja w sumie naprawdę lubię tylko jedno miasto w Polsce, jestem wymagająca. Muszę momentalnie poczuć to "coś"...

      Usuń
  15. Filmik fajny, aczkolwiek z Łodzią mam złe skojarzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wielu ludzi, z którymi o niej rozmawiam ;)
      Czemu? :)

      Usuń
  16. Nawet na fejsie można znaleźć perełki :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy mieć znajomym, którym nudzi się w domach ;D

      Usuń
    2. Wchodzisz na 5 minut i wiesz wszystko :P

      Usuń
    3. A żebyś wiedziała. Czasem się zastanawiam, czy ci ludzie naprawdę nie mają swojego życia... ;D

      Usuń
    4. Też czasami się nad tym zastanawiam. Oraz nad tym, czy muszą dzielić się wszystkim na fejsie co im się choć odrobinkę spodoba :P

      Usuń
  17. Świetny filmik :D Szkoda, że dopiero teraz go widzę, bo byłam pod koniec września przejazdem w Łodzi i mogłabym zwiedzić cały świat w jeden dzień ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze możesz się wybrać do parku miniatur ;)

      Usuń
    2. Tam to dopiero masz świat w jednym miejscu ;D

      Usuń
    3. Jakoś mnie to nie kręci, wolę naprawdę zwiedzić świat ;p

      Usuń
    4. Fajny jest ten park, ale to nijako się nie ma do zwiedzania oryginałów. ;D Uwielbiam zwiedzać!

      Usuń
    5. W końcu ktoś normalny! Jedźmy gdzieś razem :D

      Usuń
    6. Normalny? ;)
      Z miłą chęcią! Gdzie tylko chcesz! :D

      Usuń
    7. Bo większość osób, które znam nie lubią zwiedzać ;p
      Wszędzie chcę :D

      Usuń
    8. Mam koleżankę, do której można napisać w środku nocy smsa o treści: "mam ochotę lecieć do Hiszpanii, jeszcze tam nie byłam, znajdziesz trochę czasu i pieniędzy?", a ona rzuci wszystko i poleci.
      Ja teeeż! Indie mi się marzą <3

      Usuń
    9. Niesamowita koleżanka! :D Ale jeśli chodzi o podróże, to mi też dwa razy mówić nie trzeba, opanowałam pakowanie w kilka minut, więc to żaden problem ;)
      Ja najpierw zwiedziłabym Europę centymetr po centymetrze, a potem ruszyła dalej ;p

      Usuń
  18. Najfajniejszy przejaw lokalnego patriotyzmu, z jakim się spotkałam :D

    OdpowiedzUsuń
  19. kocham Łódź... kocham Księży Młyn... bywasz tam ? bo ja systematycznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co do tego co chcielibyśmy tutaj czytać...
      hm, to Twój blog. Twoje przemyślenia. nie pisz czegoś na siłę. po prostu o tym co się u Ciebie dzieje, nawet niekoniecznie w życiu, ale w środku, w Twoim sercu.

      Usuń
    2. Na Księżym Młynie? Niezbyt często, nie znam go za dobrze. :)

      Chwilowo chcę się oderwać od pamiętnika. Miałam nadzieję, że coś mi podpowiecie :)

      Usuń
    3. tylko proszę, nie zamieniaj całości bloga w kosmetyczno-urodowy świat, bo zbyt wiele takich blogów już jest w sieci. :)
      Księży Młyn jest piękny. Park Źródliska. czerwona cegła... uwielbiam to

      Usuń
    4. O nie, co to to nie. Powód numer jeden: po pierwszym miesiącu już nie miałabym czego pokazywać. Powód numer dwa: nie wstawiłabym tu swojego zdjęcia. Powód numer trzy: lubię na te blogi czasem popatrzeć, ale nie kręci mnie ich prowadzenie ;)
      Myślałam o czymś na kształt felietonów... Albo o pokazaniu Wam siebie "od kuchni", swojej codzienności, zamiast wewnętrznych rozterek :)

      Ja w ogóle bardzo lubię to miasto. Nawet te dzielnice, które na pozór są nieciekawe, bo biedne.

      Usuń
    5. Łódź to miasto kontrastów. na pozór może wydać się wstrętne, brudne itd. ale wystarczy się bardziej zagłębić i znaleźć mnóstwo magicznych miejsc.

      czemu nie? spróbuj pokazać siebie "od kuchni", popisz felietony... ale przecież możesz przeplatać to swoimi wewnętrznymi rozterkami. pisz po prostu to, co Ci akurat w duszy gra. to moje zdanie.
      czemu miałabyś opory przed wstawieniem swojego zdjęcia? rozumiem, że cenisz sobie anonimowość bloga?:>

      Usuń
    6. Każde większe miasto ma te swoje kontrasty, tyle, że w Łodzi one są jakoś inaczej postrzegane... Bo pierwsze, co rzuca się ludziom to te "mało ciekawe" dzielnice, dopiero później odkrywają perełki. Zawsze mam wrażenie, że z taką Warszawą, czy Wrocławiem jest wręcz odwrotnie...

      No i właśnie mam taki plan. Aktualnie myślę nad felietonem :)
      A zdjęcie... jestem zamkniętym człowiekiem, mam swoją grupę znajomych i rzadko daję się poznać komuś nowemu. A gdyby ktoś zobaczył tu zdjęcie, skojarzył... to trochę tak, jakby publicznie obdarto mnie ze skóry. Więc wolę zostać tą Alien., której jako-takie wyobrażenie kształtujecie sami. Lubię te wyobrażenia czytać ;)

      Usuń
  20. Biedny, styrany pisaniem autor. Ale, ale... i tak zostawiam autorowi inwencję twórczą!

    Nigdy nie byłam w Łodzi, więc kto wiem. Może kiedyś pojadę.
    Oczywiście, że nic nie daje. Czekanie wręcz mnie wykańcza, ale nie potrafię nie czekać. Nawet działanie najczęściej i w ostateczności sprowadza się znów do czekania.

    OdpowiedzUsuń
  21. Przeczytam WSZYSTKO co wypłynie spod Twoich palców naciskajacych przyciski komputerowej klawiatury :)
    Kocham wszystkie Twoje posty, w sumie adekwatne do adresu Twojego bloga, gdyż mam wrażenie że słucham jakiejś zaczarowanej muzyki zaglebiając się w świat przez Ciebie opisany :)

    A w Łodzi jeszcze nigdy nie byłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O mamo, dziękuję Ci! :)

      Musisz to kiedyś nadrobić. :)

      Usuń
    2. O mamo, nie ma za co, mam nadzieję, że w pewnym stopniu pomogłam Ci się nakierować, chociaż na głównym miejscu powinnaś postawić własne serce i uczucia :)

      Postaram się kiedyś nadrobić te zaległości, w wielu zakątkach Polski jeszcze nie byłam :)

      Usuń
    3. W tym momencie to chodzi mi o to, żeby od samej siebie w jakiś sposób się odciąć. Bynajmniej od uczuć i emocji. Dlatego chcę się skupić na czymś innym. Może pokażę Wam siebie "od kuchni"? Zobaczymy... :)

      Ja też nie, a naprawdę lubię zwiedzać.

      Usuń
    4. Od kuchni, mówisz? ;)
      Dlaczego nie, sama gotuję w wolnym czasie i fakt, można dzięki temu “odciąć się od samego siebie“ :)

      Ja kocham chodzić, dlatego też zazwyczaj stawiam na góry :) Zachodniej części Polski w ogóle nie widziałam, wschodniej i środkowej z resztą też nie :)

      Usuń
    5. Nie to miałam na myśli ;P. Chodziło mi raczej o odcięcie się od emocji, a skupienie się na takich "codziennych sprawach". ;)

      Akurat gór nie lubię. Jestem fanką morza, zdecydowanie. I jezior. Uwielbiam mazury.

      Usuń
    6. Ach, to! Teraz wyjdzie, że pozbawiona jestem twórczego myślenia :) ale tak to już ze mną jest o tak późnych porach :) chociaż, teoretycznie, gotowanie też może być codzienną sprawą ;) w każdym razie, taką “wersję“ Ciebie też chętnie poznam lepiej^^

      O, morze też jest cudowne. Oczywiście, mam na myśli Bałtyk, bo w “ciepłych krajach“ nigdy nie byłam, ale nie żałuję mimo wszystko :)
      A na Mazurach raz tylko byłam, bardzo dawno temu, praktycznie nic nie pamiętam z tego :)

      Usuń
    7. Nie znoszę gotowania, więc siłą rzeczy odpada. ;)
      A dziękuję ;D

      Ja też widziałam jedynie Bałtyk, z dwóch stron, ale Bałtyk.
      A Mazury... bywam co jakiś czas. I chyba zawsze chętnie będę tam wracać. :)

      Usuń
    8. Ja właśnie uwielbiam, no może z wyjątkiem pieczenia mięs czy robienia jakiś galaret - wtedy zawsze uciekam z kuchni :)

      Nasz Bałtyk najlepszy, szkoda że dużo ludzi go nie docenia.
      Ja planuję po wyrobieniu karty pływackiej pojechać na Mazury na kurs żeglarstwa :)

      Usuń
    9. Nie tykam się mięsa. Żadnego, i nigdy ;D

      Usuń
  22. A moim zdaniem to ty powinnaś decydować o temacie, bo czasem trudno pisać coś na siłę. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To miały byś tylko propozycje. ;)

      Usuń
    2. Ja to w ogóle mam ostatnio trudności z wymyśleniem czegoś do napisania ;)

      Usuń
  23. bardzo mi się ten filmik podoba :) aczkolwiek w Łodzi nigdy nie byłam. teraz mam motywację, żeby pojechać - i zobaczyć oryginały :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przy jakiejś okazji albo i bez okazji nie omieszkam wpaść ;) jak tylko znajdę wolny weekend :D

      Usuń
  24. Ten filmik, to jakiś spot reklamowy, czy może zapowiedź jakiegoś nowego filmu? Ciekawy, spodoboał mi się.

    O czym chciałabym tu czytać? Dobrze jest, jak jest. To mają być Twoje odczucia, a nie narzucone z góry schematy.

    OdpowiedzUsuń
  25. Dobrze jest czasami mieć jednak jakąś korzyść z tego fejsa :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? A nie tylko bezmyślnie wpatrywać się w zdjęcia i zmiany statusów ;D

      Usuń
    2. To jest chyba największy pochłaniacz czasu w pusty sposób w dziejach ludzkości :O

      Usuń
    3. Sam w sobie internet jest takim pochłaniaczem.

      Usuń
  26. Planuję przeprowadzić się do Łodzi:)
    Studiuję tam teraz. Lubię to miasto - nocą szczególnie.

    OdpowiedzUsuń
  27. Nigdy nie byłam w Łodzi, dużo osób uważa, że to brzydkie miasto...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem... Nie przeczę, ma swoje lepsze i gorze okolice - jak każde miasto z resztą.

      Usuń
    2. Dokładnie! Dlatego nie rozumiem dlaczego Łódź ma opinię takiego miasta. Aż zachciało mi się tam jechać, by zobaczyć jakie jest naprawdę.

      Usuń
    3. I to jest całkiem niezły pomysł. Człowiek powinien sam wyrobić sobie opinię, zamiast słuchać innych. :)
      A jakie jest? Czasem urocze, czasem męczące... Ale ma swój niepowtarzalny klimat.

      Usuń
    4. No dokładnie :)
      Każde miasto ma ten swój, niepowtarzalny klimat.

      Usuń
  28. Nie oglądnę go teraz, bo mi w pracy nie wypada ;), ale jest krótki, więc jak wrócę do domu to na pewno :).
    O czym bym chciała czytać? Ja bym chciała po prostu o Twojej codzienności, bo życie innych ludzi jest zawsze fascynujące!

    OdpowiedzUsuń
  29. Te wszystkie portale, kluby, strony internetowe mają za zadanie ogłupić człowieka mądrością. Sam kwejk.pl ile razy pokazywał "cytaty" Coelhego? Oczywiście były to zmyślone słowa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż, żyjemy w świecie, gdzie każdy chce zabłysnąć. Coś gdzieś przeczyta, nie zapamięta dokładnie, prześle dalej, broń boże nie podpisze czuje to, bo kto by zwracał uwagę na autora... Niestety.

      Usuń
  30. no to rzeczywiscie fajny filmik cos inengo niz to co zwykle na fb ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niż rozstania i powroty pseudo-zakochanych par? ;D

      Usuń