3 grudnia 2012

Chodź ucieknijmy.

,, Boję się oddać jej w całości,
miłość przekracza wszystkie progi mojej dojrzałości,
serce w najwyższym stanie gotowości, 
przyspiesza swój rytm,
po to by walczyć przed utratą jej bliskości.

Mam dosyć życia w niepewności,
im dłużej odkładamy ważne sprawy,
czuję na plecach Twój oddech złości,
to jest pościg, za szczęściem, które
za każdą spokojną chwilę nam każe płacić bólem. ''



Chodź ucieknijmy stąd,
nie chcę już oddychać tym zatrutym powietrzem... 

88 komentarzy :

  1. Może nie uwierzysz, ale słucham już trzeci raz tej piosenki, właśnie teraz ... ;O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wierzę. Sama molestuję replay od wczoraj i z każdym kolejnym razem ten tekst wsiąka we mnie jeszcze bardziej, chociaż już dawno zdawało mi się, że to niemożliwe.

      Usuń
    2. Ale co za zbieg okoliczności, słucham - wchodzę - myślę, ty też? Ten tekst to jak mój soundtrack na obecną chwilę życia chyba.

      Usuń
    3. Ilekroć próbuję od wczoraj włączyć cokolwiek innego już zaczynam tęsknić za tymi dźwiękami i nie mogę tak po prostu ich wyłączyć. Replay. I kolejny. I jeszcze jeden...

      Mnie tak jakoś... pusto, kiedy jej słucham.

      Usuń
    4. Cudowna naprawdę. Już wcześniej się na nią natknęłam, zostawiłam i wróciłam, teraz nie mogę przestać.

      Usuń
    5. Z niecierpliwością czekałam na tę płytę już od pewnego czasu. Jest dobra, cała, ale ta piosenka mnie mega uzależniła.

      Usuń
    6. Właśnie słucham reszty piosenek ;) Szczerze, to nie jestem jakąś wielką fanką Bednarka. Ale TEN Bednarek zaczyna mi się podobać ^^

      Usuń
    7. TEN Bednarek jest cudowny, zwłaszcza na koncertach. Ja też nie nazwę się jego wielką fanką, ale... nie mogę zaprzeczyć, że ma talent. :)

      Usuń
    8. Nie słyszałam go na żywo, ale chętnie bym się wybrała na jego koncert. Na pewno klimat nie do opisania ;)

      Owszem, muszę przyznać, że talent ma. Ale nigdy mnie nie przekonał do siebie. Aż do teraz.

      Usuń
    9. Słyszałam go już pięć razy i jak najbardziej potwierdzam, klimat niesamowity. :)

      Mnie przekonał już w Mam talent, szłam gdzieś za nim, będąc na bieżąco z wydarzeniami muzycznymi i podziwiam to, co robi. A do tego jest przystojny ;D

      Usuń
    10. Jak tylko będzie gdzieś niedaleko to postaram się wybrać.

      Oczy ma ładne ;p Ale nie w moim typie ;D

      Usuń
    11. Ja ostatnio przegapiłam. Kilka dni po koncercie mi się przypomniało, że mieli grać w mieście.

      Ja tam chyba nie mam swojego typu. ;)

      Usuń
    12. Oj, szkoda.

      Ja tak tylko gadam o typie, a jak patrzę na mojego to w ogóle mi się nie zgadza ;D

      Usuń
    13. Dlatego ja uważam, że nie mam swojego typu. Jak zamykam oczy i chcę sobie wyobrazić ten potencjalny "ideał", to faktycznie widzę niezłego przystojniaka. Jest trochę w stylu Czekoladowego. A później przypominam sobie Zielonookiego, który jest skrajnie inny. Dwa światy.

      Jaki jest ten Twój? :)

      Usuń
    14. Dokładnie. Zawsze podobali mi się wyżsi ode mnie bruneci o piwnych bądź brązowych oczach. Absolutnie nie chudzi, ale nie kulturyści. Tak pomiędzy, bez kaloryfera. Tacy z zawadiackim spojrzeniem, przeszywającym.

      Mój jest uroczy, słodko się uśmiecha, ma szaro-zielone oczy, włosy w sumie dosyć jasne, choć wpadające w brąz. Wyższy zaledwie kilka centymetrów, miśkowaty, ale najukochańszy. Charakterem idealnie do mnie dopasowany ... i chyba to się liczy najbardziej.

      Usuń
    15. Uwielbiam brązowe oczy! Ostatnio w rozmowie z koleżanką stwierdziłam nawet, że mój facet może nie mieć ręki, nogi, czy cokolwiek, ale oczy ma mieć brązowe ;)

      Tak, zdecydowanie to liczy się najbardziej. Ale uroda zawsze stanowi miły dodatek ;)

      Usuń
    16. Hahaha okeeeej Alien ;D

      Hm. nie mówię przecież, że tylko jego charakter mi się podoba ;p Wcale nie jest brzydki, wręcz przeciwnie. Tylko po prostu ... wolę tych z agresywniejszą urodą, a jak się na Mojego patrzy to aż się chce uśmiechnąć i go przytulić.

      Usuń
    17. No coo? ;D

      Oj. Ja się uśmiecham na widok niegrzecznych chłopców, zdecydowanie. Moja mama zawsze mówi, że będę mieć ciężkie życie, bo pociągają mnie faceci, którzy nie potrafią się ustabilizować. Ale cóż, nic na to nie poradzę, taka moja natura.

      Usuń
    18. Nic, nic ;*

      Mi zawsze się tacy podobali, szalałam za draniami, którzy mieli mnie w dupie. Albo flirtowałam z takimi, którzy chcieli tylko jednego, a ja głupia się łudziłam, że coś z tego będzie. Dopiero kiedy trafiłam na obecnego, starałam się zmienić. Bo to we mnie tkwił problem. Ale nie żałuję, bo trafił mi się skarb.

      Usuń
    19. I ja wiem, że ten "problem" tkwi we mnie. Ale chyba jeszcze za mało mi on przeszkadza, żebym chciała z tym walczyć.

      Usuń
  2. Nie znałam jej, od pierwszego dźwięku mam ciarki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Nowa płyta. Jestem w niej absolutnie zakochana.

      Usuń
    2. Ale ta piosenka chyba najlepsza, z tego co słyszę.

      Usuń
    3. Na chwilę obecną, siedząc wieczorem w domu w samotności - potwierdzam. Ale z drugiej strony jak przypominam sobie klimat koncertów to nie mam się do czego przyczepić, wszystkie do mnie przemawiają. Tyle, że w nieco inny sposób niż ta.

      Usuń
    4. Jak dla mnie dobra muzyka to jedno, ale rzadko kiedy zdarza się, by jakiś kawałek uderzył mnie w serce. Dosłownie. Ten uderzył. Mocno. Dziękuję w sumie:)

      Usuń
    5. Masz rację, mogłabym powiedzieć dokładnie to samo...
      Ależ nie ma za co, do usług. :)

      Usuń
    6. Także czekam aż czymś jeszcze mnie poczęstujesz :D

      Tak w ogóle to raczej słucham na co dzień rapu, kiedyś rocka. A tu proszę...

      Usuń
    7. Jak znajdę coś równie mocno wartego uwagi jak to - dam znać ;)

      Ja już dawno przestałam słuchać gatunków. Nie skupiam się na żadnym z nich, wszystko jest w stanie uderzyć we mnie równie mocno. Rap, rock, reggae, klasyka...

      Usuń
    8. A ja mam rap, którego chętniej słucham bo bardziej do mnie przemawia. Ale oczywiście jak coś z innego gatunku się wkręci - to ok :) Jak najbardziej.

      Dziś cały dzień męczyłam tę piosenkę...

      Usuń
    9. Do mnie swego czasu też przemawiał najbardziej. Nie wyrzekam się go, ale dzisiaj skupiam się też na innej muzyce. Kogo słuchasz? :)

      Widzę, że zrobiłam Wam ładny prezent tą piosenką, wszyscy ją chwalą ;)

      Usuń
    10. Pezet, Sokół, Pih, Sobota, Eldo, Onar, Trzeci wymiar, Bonson, Ostry, Miuosh... no różnie, naprawdę;)

      Oczywiście :D Ale dodaj w końcu coś swojego. Twoich słów brakuje;)

      Usuń
    11. Pih, Eldo, Onar, Bonson i Ostry - tak, tak, tak! ;)

      Nie masz ich jeszcze dość? ;)

      Usuń
    12. A Pezeta nie lubisz? :P

      NIE! Nigdy:) Zawsze mi mało.

      Usuń
    13. A co do Pezeta mam mieszane uczucia. Najlepiej wspominam "Muzykę emocjonalną", to była dobra płyta, całościowo. Reszta jakoś niekoniecznie do mnie przemawia. O ile testy są ok, tak muzyka nie w moim guście.

      Miło mi. Ale dzisiaj Cię rozczaruję. :)

      Usuń
    14. Teksty ma wspaniałe, nawijka jest... Dużo osób po Radio Pezet się od Niego odwróciło, ale ja Go szanuję za to, jakim jest artystą. Słyszałaś?
      https://www.youtube.com/watch?v=3BLj9PVlLEw

      Szkoda;(

      Usuń
  4. Dobrze do Ciebie zajrzeć, można odkryć nowy kawałek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dość smutny ten wiersz... Nie prościej zapomnieć i znaleźć miłość, która nie boli i to ją chwalić?

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Czasem się udaje, tak na chwilę...

      Usuń
    2. Na chwilę to nic dobre nie jest

      Usuń
    3. Jeśli umiesz czerpać siłę z tej chwili - jest dobra.

      Usuń
  7. Może nie do końca mój klimat muzyczny, ale tekst mi się spodobał, jakoś tak dziwnie czuję go w środku siebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I moim zdaniem właśnie o to chodzi w muzyce. Żeby ją czuć, gdzieś w środku...
      Mnie ona absolutnie uzależniła.

      Usuń
    2. Zgadzam się z tobą, coś musi być takiego, co nas poruszy, czy to tekst czy muzyka. Btw chyba nie spodziewałam się tego po Bednarku, ale w sumie nigdy nie byłam jego fanką, więc nie wiem :>

      Usuń
    3. Jak tak dłużej o tym myślę, to ja chyba mogę nazwać siebie jego fanką, tak trochę ;)

      Usuń
  8. nie moje klimaty aczkolwiek no... tekst nie jest zły.

    jeżeli chciałabyś ją usłyszeć to mogę jedynie mailem przesłać, ale to dopiero wieczorem ;)

    mi nie przeszkadza :d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no jak dla mnie to dość fajny, aczkolwiek no... jakoś nie przekonuje mnie zbytnio do sibei. pewnie dlatego, też, ze to nie moje klimaty 9bo ja czesto spogladam tez na podkład muzyczny, biore utwór jako całość, nie tlyko tekst).
      włąsnie zabieram sie za pisanie :)

      Usuń
    2. wysłałam :)

      Usuń
    3. ja osobiście lubie bardzo ciężkie brzmienia, więc no... jednak podziwam za napisanie takiego tekstu, nie spodziewałam sie teog po nim.

      Usuń
  9. Na co dzień nie słucham takiej muzyki, ale od razu przypomniał mi się koncert Bednarka, który był zorganizowany kiedyś tam w moim miasteczku, aczkolwiek nie ta piosenka była motywem przewodnim :)

    Uciekać można, ale też nie nałogowo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam jego koncerty, są absolutnie magiczne.
      To piosenka z nowej płyty ;)

      Nałogowo nie, ale miło tak iść z kimś za rękę.

      Usuń
    2. Rzeczywiście, mają coś w sobie. Super się wtedy bawiłam, mimo że prawie zostałam stratowana przez jakiegoś grubasa, a potem oblana ciepłym piwem :)

      Szczerze to jeszcze z nikim takim SZCZEGÓLNYM. nie szłam za rękę. Niedawno miałam nawet coś na wzór okazji poznania takiego uczucia, ale uciekłam.

      Usuń
    3. Mnie też zawsze na koncertach oblewają piwem. ;D

      Dlaczego?

      Usuń
    4. Tak na szczęście :)

      Bo wiedziałam, że ten gest jest spowodowany czymś głębszym, ale ja nie odwzajemniałam tego uczucia.

      Usuń
    5. Ktoś mi kiedyś powiedział, że człowiek musi dać czas zarówno sobie, jak i drugiej osobie.

      Usuń
  10. Gdy słucham tej piosenki mam ciarki..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wierz mi, że ja też. Chociaż przesłuchałam jej już milion razy.

      Usuń
    2. Za każdy razem czuję to "coś"..

      Usuń
  11. A ja nie w temacie, bo za Bednarkiem niezbyt przepadam :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu nie o Bednarka chodzi, ale o tekst piosenki. Obezwładniający. (Za bardzo) dosłowny.

      Usuń
    2. Też mam kilka piosenek, których teksty do mnie nazbyt dokladnie trafiają. To jest przerażające.

      Usuń
    3. Myślę, że to jest piękne.

      Usuń
  12. Odpowiedzi
    1. Myślę, że czasem tak, trzeba tylko znaleźć na to swój własny sposób.

      Usuń
  13. tą jedną piosenką przekonałaś mnie do Bednarka.
    chociaż ja chyba nie powinnam teraz słuchać piosenek o miłości.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zabójcze słowa! Nie spodziewałam się tego po Bednarku :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Chętnie bym sobie gdzieś uciekła.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jasne, ucieknę, choćby w tej chwili ^^

    OdpowiedzUsuń
  17. Uważam tak samo jak Marta. Jego głos mnie irytuje. Tylko w jednym kawałku nagranym z Pezetem jestem w stanie go słuchać. :P

    OdpowiedzUsuń
  18. Czytając poprzednie notki (bo zrobił mi się zastój) doszłam do wniosku, iż powinnaś napisać książkę.

    OdpowiedzUsuń
  19. ale te slowa sa dojrzale i takie pieknie razem skomponowane ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. ja nie mogę już słuchać piosenek tego typu. więc posłucham kolęd;P

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie przepadam za nim, ale ten tekst jest obłędny :)

    OdpowiedzUsuń
  22. tekst trafia prosto w serce... dobrze, że jesteś. brakowało mi was.

    OdpowiedzUsuń