,, Muszę coś zrobić z rankami,
muszę coś zrobić z nocami,
bo tak mi jakoś ciemno,
chociaż tak mocno czekamy.
Czy my się kiedyś spotkamy,
ja z Tobą, a Ty ze mną? ''
- Osiecka.
Tęskni mi się trochę, sama nie wiem za czym...
Za mną, na pewno.
OdpowiedzUsuńAleż oczywiście!
UsuńWiedziałam! :D
UsuńJakiś wybryk natury, czyta w myślach... ;D
UsuńUwierz mi, we wszystkich. Bój się :>
Usuńgdy zobaczyłam ten tytuł posta, od razu skojarzył mi się ten wiersz
OdpowiedzUsuńczasami dopada nas taka nieokreślona tęsknota i nie wiadomo co z nią robić...
Niestety... I zastanawiam się tylko, czy można tęsknić za czymś, czego tak naprawdę nigdy się nie miało...
Usuńjak najbardziej. ale to nie tęsknota, to pragnienie
UsuńMasz rację, chyba tak...
Usuńznam to dobrze, rok się z czymś takim męczyłam
UsuńA później?
UsuńWe mnie (trochę za mocno) uderza to ostatnio.
a później powiedziałam sobie, że tak naprawdę nigdy nie miałam tego, za czym tęsknię i płaczę, że wszystko jest i odbywa się w mojej głowie
Usuńbo tak naprawdę ból, złe emocje, smutek, depresja - to powstaje i rozwija się w głowie
spróbuj pomyśleć o tym w inny sposób
Podpisuję się pod tym. Ale czasem każdego dopadają momenty zawahania. Tydzień temu zastanawiałam się, gdzie podziały się moje. I oto są. Ponarzekam jeszcze chwilę dzisiaj (tak dla zdrowia, czy coś), a jutro znów wstanę z uśmiechem na ustach.
UsuńOwszem, ale gdzieś nawet wyczytałam, że ból psychiczny trwa określoną ilość czasu (niewielką), a cały "ból", który odczuwamy po jego minięciu to ból, którzy sami tworzymy.
UsuńCzasami można narzekać, ofc, to nic złego. Byleby tylko nie popadać w skrajności ;)
Być może. Ale ja mimo wszystko nie ustalałabym limitów. Sądzę, że w zależności od człowieka i sytuacji każdy ma swoją granicę.
UsuńOsobiście nie mam zamiaru. W sumie już mi przeszło ;D
Są rzeczy wspólne dla wszystkich. I granice dotyczące wszystkich.
UsuńCieszę się, Alien ;*
Podpisuję się wszystkim kończynami.
OdpowiedzUsuńNiefajne uczucie...
UsuńNajgorsze na świecie, kiedy nie wie się na czym się stoi. Jak ja teraz.
UsuńNajgorsza prawda jest lepsza od nieświadomości.
UsuńMy, kobiety. Same nie wiemy, czego chcemy... A jak się dowiemy, zmieniamy zdanie.
OdpowiedzUsuńTrafne spostrzeżenie! ;D
UsuńWiem z własnego doświadczenia ^^
UsuńMnie też się to zdarza, czaasami ;D
UsuńTaka nasza pokręcona natura ;)
UsuńZawsze wiedziałam, że baby są pieprznięte ;D
UsuńAle i zajebiste. ;)
UsuńNie zauważyłam ;D
UsuńJak to nie? Gdzie ty masz oczy? ;P
UsuńZa tym co nieznane może?
OdpowiedzUsuńCoś w tym stylu, poniekąd.
UsuńMała niewiadoma
UsuńTeż tak czasami mam... nie znoszę tego uczucia.
OdpowiedzUsuńChyba każdemu się zdarza...
UsuńBardzo możliwe.
UsuńMoże za jakimś głupim ryjem? Przynajmniej ja tak mam w chwili obecnej... ;)
OdpowiedzUsuńRozwaliłaś mnie tym "głupim ryjem" ;D
UsuńAle żebyś wiedziała. ;)
Bez tych głupich ryjów to nie byłoby o czym pisać ;)
Usuńona chce, on chce...
OdpowiedzUsuńI dupa. Ot co. ;D
Usuńno nie... :D
Usuńach.. końcowe zdanie, skąd ja to znam ;)
OdpowiedzUsuńno nie powiem, że nie.
hm... przeważnie przelewam w jakiś sposób swoje sny, innym razem to tylko pomysł, który zakorzenia się w mojej głowie, a czasami nawet po prostu złość przelana w taki sposób. ;)
Usuńna Twoim miejscu pewnie wyszłabym z domu odetchnąć, albo napić się piwa
OdpowiedzUsuńNie lubię piwa, odpada ;)
Usuńa co lubisz:D
Usuńtęsknota za rzeczami bliżej nieokreślonymi jest naprawdę trudna.
OdpowiedzUsuńJest dziwna, przede wszystkim..
Usuńznam to doskonale uczucie. nie umiem zmaterializować tylko obiektu. może wiosną gdy biel odkryje wszystko co schowane będzie łatwiej.
OdpowiedzUsuńMoże wtedy minie...?
Usuńwięc czekamy, by to sprawdzić. co przyniesie zieleń liści.
UsuńŁączę się z Tobą w tęsknocie.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Aczkolwiek lepiej dla Ciebie byłoby, gdybyś jej nie czuła.
UsuńWiesz chociaż za czym tęsknisz...?
Wiem.
UsuńTęsknota boli, ale czasem dobrze jest jej choć odrobinę zaznać. Dzięki temu wiemy, na czym najbardziej nam zależy.
niewiadoma tęsknota, niewiadomy smutek... znam i nie lubię.
OdpowiedzUsuńMinie, kiedyś, prawda?
Usuńnie wiem. chciałabym. nad niektórymi rzeczami nie potrafię zapanować, czasami nie do końca wiem co dzieje się w mojej głowie.
UsuńChyba każdy za czymś tęskni. Często źródło tej tęsknoty jest nieznane, choć samo uczucie równie mocno nas przygnębia i smuci. Czasami jest też tak, że wiemy, czego lub kogo nam brakuje, ale boimy się to przyjąć do wiadomości.
OdpowiedzUsuńtęsknota za nieokreślonym jest najgorsza ...
OdpowiedzUsuńTen wiersz mogłabyć uożsamić równie dobrze z sobą, ech :( Coraz mocniej mnie to wszystko unieszczęśliwia, to bycie samą.
OdpowiedzUsuńJakoś ostatnio spotykam tą Osiecką często.^^
OdpowiedzUsuńa mi się tęskni za tym, od czego chcę świętego spokoju. chore. wiem :)
OdpowiedzUsuńNie ma nic gorszego od niepewności.
OdpowiedzUsuńWpadnij do mnie, może dowiesz się czegoś nowego o sobie ;)
UsuńZa czułością i bliskością... mam to samo.
OdpowiedzUsuńNie lubię tego uczucia. Takiej dławiącej tęsknoty i pustki. I kiedy nie wiem czego właściwie mi brakuje. Będę trzymać kciuki, żeby minęło ci to jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuńDla mnie tęsknota nie wiadomo za czym, za kim jest o wiele gorsza niż wtedy, kiedy wiemy, czego akurat nam brakuje. Nie wiadomo, w sumie, czego szukać, nawet.
OdpowiedzUsuńnajgorzej tęsknić za nie wiadomo czym. a Osiecka do takiego tęsknienia pasuje idealnie.
OdpowiedzUsuńwróć myślami do najprzyjemniejszego wspomnienia, wtedy bedziesz wiedziała czego brakuje ci teraz :)
OdpowiedzUsuńno czasem czlwoiek teskni z atym co bylo dobre, co bylo fajne bo chcialby zeby to wrocilo by to trwalo jak najdluzej
OdpowiedzUsuńteż odczuwam tęsknotę, którą nie sposób określić. bardzo męczące uczucie.
OdpowiedzUsuńczłowiek ciągle za czymś teśkni to chyba nasza ludzka natura. Najbardziej jednak tęskni się za kimś
OdpowiedzUsuńTęskni Ci się za czymś i może rozum nie chce nazywać przedmiotu tej tęsknoty. Ale mam wrażenie, że serce wie...
OdpowiedzUsuńtęskni się przez całe życie. tyle już zdążyłam sie nauczyć przez ten krótki czas od narodzin. to na swój sposób piękne.
OdpowiedzUsuńTęsknota za jakimś konkretnym uczuciem czy tak bez powodu?
OdpowiedzUsuńMnie to wygląda, że jakby Ci się tęskniło za miłością ;P
OdpowiedzUsuńTaki typ tęsknoty jest najgorszy. Nie wiadomo jak to uczucie zwalczyć.
OdpowiedzUsuńNo to witam w klubie, bo ja też za CZYMŚ tęsknię. Życie byłoby ciut łatwiejsze, gdybym chociaż wiedziała za czym...
OdpowiedzUsuńto takie uczzucie, jakby kotś nagle wyrwał pół ciebie a ty nie jesteś w satnie nawet powiedziec co to tak dokładnie jest. Potrzeba jakiejś radykalnej zmiany żeby z tego wyjść i chyba nic innego nie pomaga
OdpowiedzUsuń