2 lutego 2013

Lubię Twoje oczy.


Chyba już wiem, co mnie do Ciebie przyciąga. Jesteś przystojny, ale masz coś jeszcze... Tego wydestylowanego diabła, który chowa Ci się w oczach. 

182 komentarze :

  1. wszystko kryje się w oczach...
    widać w nich wszystko. najgorzej jest wtedy kiedy oczy nie chcą więcej patrzeć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ile razy moje się szkliły, kiedy Jego tak po prostu się odwracały, jakby nigdy nic...

      Usuń
    2. 'często twe oczy zamiast wiosennieć zielenią, są takie zimne i dziwne...
      w chorych rozmowach oczy patrzą gdzie indziej, patrzą tylko gdzie by się schować

      znam to uczucie... próbowałam go wtedy zmusić by spojrzał na mnie. ale obojętność w źrenicach - sprawiła, że w moich pojawiały się łzy

      Usuń
    3. Też pamiętam kilka takich sytuacji. Gdzie ja, patrząc Mu w oczy chciałam jedynie, by nie przerwał spojrzenia, a On... z przerażającą obojętnością po prostu je odwracał...
      Ale z drugiej strony, było też kilka sytuacji, kiedy to On nie potrafił tego przerwać, wywołując tym samym uśmiech na mojej twarzy.

      Usuń
  2. oczy to najpiękniejsze co jest u człowieka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie. Uwielbiam je. Obserwacje zmian w nich to takie moje ciche hobby.

      Usuń
  3. Oczy są odzwierciedleniem człowieka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oczy są najwspanialsze i to w nich warto się zakochać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie kłamią, w przeciwieństwie do ust. :)

      Usuń
    2. Właśnie. A poza tym zawsze są inne...

      Usuń
    3. Tak. I to jest w nich ciekawe...

      Usuń
  5. W oczach widać wszystko, emocje, uczucia. Mówią więcej, niż słowa :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Destylowany? Diabeł?
    Ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żebyś wiedziała, że ciekawe. I nie czepiajmy się szczegółów ;D

      Usuń
    2. Dobrze, już dobrze. Rozumiem, że jakieś znaczenie to ma. :)

      Usuń
    3. Mam nadzieję, że chociaż Ty wiesz jakie ;)

      Usuń
  7. patrzysz i widzisz więcej niż inni..

    OdpowiedzUsuń
  8. rzadko kiedy patrzę komuś w oczy.. jakoś nie lubię.

    wiem XD ale mi to nie przeszkadza!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi nadal trudno jest spoglądac w oczy, cżęsciej patrze się na usta ;)

      haha ;)

      Usuń
    2. ja nienawidzę, gdy mi się patrzy w oczy! no to mnie tak rozprasza, ze szok!

      Usuń
    3. mi zawsze mówią, że jeżeli kogoś słucham to patrze mu się na usta i po tym idzie mnie rozpoznać ;D

      Usuń
    4. ja zabije gdy ktoś mi sie w oczy popatrzy! ;D

      Usuń
    5. ja mam całkiem na odwrót. oczy są dla mnie bardzo ważne, lubie sie w nie patrzeć, ale... tylko na zdjęciu. na zywo zdecydoawnie wole na usta, u mnie nikogo to nie rozprasza... może się przyzwyczaili? ;>

      Usuń
    6. no dobra, może nie zupełnie, ale zdecydowanie to, ze ktoś patrzy mis ie na usta mnie nie rozprasza ;D

      Usuń
  9. Hm a jakie te oczęta jego są?:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciepłe, mimo wszystko. Trochę pożądliwe, choć stara się to ukryć. Przeszywające na wylot. Och, opisałam spojrzenie... No, nieważne. Oczy są piwno-zielone ;)

      Usuń
    2. Mmm bosko :D
      Też takie mam :D

      Usuń
    3. Piwno-zielone? Ja też ;D

      Usuń
    4. To mamy takie same :D

      Usuń
    5. Wiesz, że zielone oczy ma najmniejszy odsetek ludzi na świecie? ;D

      Usuń
    6. Nie wiedziałam tego no proszę ;) Moje są takie dziwne, ale zawsze wszystko dobieram pod nie właśnie :D

      Usuń
  10. To musi być niezwykle wciągające spojrzenie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A żebyś wiedziała ;D

      Usuń
    2. Jak ja Ci w tej chwili zazdroszczę tego.

      Usuń
    3. Samej w sobie fascynacji kimś?

      Usuń
    4. Chyba tak. Tęsknię za takim zafascynowaniem kimś znajomym. Co prawda, czuję fascynację swojego faceta, ale już powoli chyba zanika.

      Usuń
    5. Mnie niedawno też tego brakowało. Teraz sama nie wiem, czy to jest dobre...
      Wypaliło się?

      Usuń
    6. Czy dobra fascynacja? Zawsze myślałam, że jest bezgranicznie dobra.

      Nie ma fascynacji. Jest ogromne uczucie, owszem. Ale już chyba za bardzo go znam. Chyba to przez ten czas, ile jesteśmy razem. Chyba są granice fascynacji.

      Usuń
    7. Jeśli odwzajemniona, w sumie czemu nie.

      Nie wiem, czy są. Ludzie, nawet jeśli wydaje nam się, że naprawdę dobrze ich znamy, potrafią zaskakiwać. I rozkochiwać w sobie po raz drugi i tysięczny chyba też... ;)

      Usuń
    8. Rozkochać tak owszem, oczarować. Ale fascynacja... to chyba dla mnie coś innego.

      Usuń
    9. Właściwie... możliwe, że to coś innego. Ja nie jestem pewna, czy dobrze się czuję z tą fascynacją. (kiedykolwiek) Nie lubię błądzić. A w oczach można się zgubić.

      Usuń
    10. Ja lubię błądzić w oczach. Jak są magiczne, to to niesamowite uczucie.

      Usuń
    11. Dopóki ich właściciel nie zaczyna wodzić za nos, jest niesamowite. Później robi się nieciekawie ;)

      Usuń
    12. Wiadomo. Chociaż zawsze role mogą się odwrócić :)

      Usuń
  11. podobno w oczach można zobaczyć duszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ach, tacy faceci zawsze mają największe wzięcie ^^

    Kurczę, teraz wszyscy askują ;D A ja się na razie męczę, jak tu karty w nagłówek wkomponować, bo nie mam miejsca, aby go w kolumnę wcisnąć ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A no mają. Chociaż nie do końca rozumiem dlaczego ;D

      A karty w nagłówek... Jak wejdziesz w ustawienia to masz taką zakładkę "strony". Tworzysz stronę, zapisujesz, i robią się karty. O to Ci chodzi? ;)

      Usuń
    2. Taki tam paradoks.

      Nie, nie. Jak kart zrobić, to ja wiem. Tylko kombinuję nad kodem, coby te karty były umieszczone bezpośrednio na spodzie nagłówka w formie takich kolorowych przycisków, bo tak pod nim mi się nie podoba ;D

      Usuń
    3. Nie znam się na tych kodach, mam od tego ludzi ;D

      Usuń
    4. Rozkminiłam, ale niestety nie działa do na strony... przesuwa się wszystko, ale one stoją sztywno. Jak możesz, to podpytaj tych ludzi, jak je ruszyć z miejsca ;P

      Usuń
    5. Przy okazji, spoko ;D

      Usuń
    6. Dzięki ;P Niech Ci Bóg w dzieciach / facetach / czekoladzie / piwach / winach / wódce (niepotrzebne skreślić) wynagrodzi.

      Usuń
    7. Ło jezuu, nie przesadzajmy ;D

      Usuń
    8. Dzieci (bynajmniej na razie) nie chcę, piwa i wódki nie lubię, czekolada... a kysz, ja się tu odchudzam! A faceci... ale seksowni będą? ;D

      Usuń
    9. Jakich tylko chcesz ;D

      Usuń
    10. No to może się skuszę ;D

      Usuń
    11. Czyżbym to dzięki Tobie spotykała ostatnio tych cudownych facetów? ;>

      Usuń
  13. Aaaaaa i wiesz, że ja czasami bez powodu też jeżdżę po nocy tak bez powodu, choć sama jeszcze nie mogę, tak legalnie to zawsze jest ktoś chętny. Auta mają coś niesamowitego w sobie, i jak nic, kiedy tylko sprawię sobie lepsze autko, urządzę sparing, niech wygra lepszy;) I my też się pościgamy;)

    OdpowiedzUsuń
  14. oczy potrafią wiele zdziałać. w oczach się można zakochać.

    OdpowiedzUsuń
  15. Czy to już TEN? Czy znów niepewność i podejrzenia. Destylowany Diabeł... hmmm... próbuję to sobie wyobrazić.^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. TEN jedyny w sensie? Nie wierzę w tego jedynego ;D

      Usuń
  16. Uwielbiam takie spojrzenia.
    Czemu ja nic o nim nie wiem?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo nie pytałaś? xd
      Ja wiem, co u Ciebie ;D

      Usuń
    2. To było w każdym pytaniu "co u Ciebie", "co tam", takie rzeczy się mówi do cholery!
      Smutno mi teraz.

      Usuń
    3. Jak będzie o czym to Ci powiem! ;D

      Usuń
    4. Hahahahaaa, bo się zakochasz, a walentynki masz już zaplanowane... :p

      Usuń
    5. Nie zapieraj się tak, los jest wredną suką ;p

      Usuń
  17. jest coś w tych facetach z diabełkiem w oczach, co przyciąga... ;)
    (jak o mnie chodzi to pewnie pewność, że taki facet nie da sobie wejść na głowę ;p)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie chyba jest podobnie. Nienawidzę facetów dających się podporządkować, komukolwiek!

      Usuń
    2. otóż to. facet to ma być facet i musi umieć postawić na swoim, a nie kiwać głową i zgadzać się z każdym moim słowem...

      Usuń
    3. Znam kilka takich związków. Z początku facet zdawał się być typem przywódcy, a teraz to ciepła klucha... Do rzygania, że tak powiem. Nie wytrzymałabym. Zabiłabym!

      Usuń
    4. ja tak samo... zwłaszcza, że mój charakterek jest jaki jest i na takich facetów, zresztą - ludzi w ogóle - reaguję silnie alergicznie.

      Usuń
    5. Otóż właśnie, ja też jestem na nich uczulona. Nie rozumiem takich ludzi. Prościej im tak, czy co?

      Usuń
    6. nie wiem, nie wiem. wnioskując z obserwacji mojej rodzonej siostry - po prostu za leniwi są...

      Usuń
  18. Odpowiedzi
    1. I to jeszcze jak! ;D

      Usuń
    2. I jeszcze w oczach, ach :D

      Usuń
    3. Muszę sobie narysować mapę, żeby się nie zgubić ;D

      Usuń
    4. Ja tam się mogę gubić :P

      Usuń
    5. Wolę wiedzieć, co się dzieje. Chociaż czasem.. fajnie się zatracić. Na chwilę ;)

      Usuń
    6. Byle potem wracać do siebie. :)

      Usuń
    7. czasami nie chce mi się wracać.

      Usuń
    8. Przecież uciekasz przed facetami!

      Usuń
  19. Odpowiedzi
    1. Można się pogubić.

      Usuń
    2. i niestety - bardzo zranić samą siebie. po dwóch latach bycia z taką osobą...marzy mi się spojrzenie pełne dobra.

      Usuń
    3. Po czterech latach z niegrzecznym chłopcem mnie też się takie marzyło. W praktyce jednak... nadal ciągnie nie do tych kurwików w oczach.

      Usuń
    4. zdradził, nie docenił, nie uszanował, okłamał, zostawił. nie chcę więcej takiej "miłości"

      Usuń
  20. przez te diabły zawsze cierpi się najbardziej. a my, jak ćmy, rzucamy się w ten ogień, dobrze wiedząc, że pozostanie z nas szary, spopielony trupek. naiwne, naiwnie szczęśliwe dziewczynki-landrynki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może po prostu naiwnie wierzymy, że się dla nas zmienią?

      Usuń
    2. tak, chyba po części o to chodzi. ale z drugiej strony, która nie marzy o brutalnym mężczyźnie, który przy całym swoim szatańskim charakterze będzie umiał w odpowiednich chwilach potraktować ją jak księżniczkę? to tak cholernie trudne do pogodzenia, im dłużej żyję i obserwuję ten świat dookoła, tym odnoszę silniejsze wrażenie, że takich mężczyzn nie ma, a my wpadamy w pułapkę, w którą wpadły setki kobiet przed nami. trochę to smutne, bo pielęgnujemy w głowach takie obrazy, a później przychodzi codzienność i tup, tup, depcze nam po marzeniach.

      Usuń
    3. "Każdy mężczyzna pragnie grzecznej kobiety, która będzie niegrzeczna tylko dla niego. Każda kobieta pragnie niegrzecznego faceta, który będzie grzeczny tylko dla niej".
      Masz rację...

      Usuń
  21. Jak ja kocham taki diabelski wzrok, złą duszę, którą w tych oczach widać. To takie podniecające ale i raniące jednocześnie. Mój słodko i czule na mnie patrzy, widać w Jego oczach miłość i prawdę. Ale kiedyś ciągle wybierałam tych drugich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak na życie też bym chciała takiego, który patrzy z miłością. Ale to jeszcze nie czas na takie ekscesy.

      Usuń
    2. "na takie ekscesy" ło matko ;D

      Usuń
    3. No co? Ja się do tego nie nadaję! ;D

      Usuń
    4. Nic nic ;D Tak Ci się tylko wydaje ;p

      Usuń
  22. w niektórych oczach można się zgubić.

    OdpowiedzUsuń
  23. W końcu oczy są zwierciadłem duszy.

    OdpowiedzUsuń
  24. Kocham te diabelskie kurwiki w oczach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nawet to, że łatwo się w nich zgubić zdaje się nie przeszkadzać..

      Usuń
    2. Co więcej, jest to jedna z ich zalet. :>

      Usuń
    3. Powiedziałabym, że bywa. Może niekoniecznie jest ;D

      Usuń
    4. Co kto lubi, wiadomo. :)

      Usuń
  25. tez uwielbiam Jego oczy, ma tam diabelki czasami ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Diabełki są cudowne! :)
      Jakiego są koloru? ;>

      Usuń
    2. Ciemno brązowe, chwilami można powiedzieć piwne. Moje ulubione, najpiękniejsze oczy. Zawsze chciałam mieć brązowe/czarne oczy :(

      Usuń
  26. Och, ci piekielni faceci. Gorący, niebezpieczni, gorszący. Uf!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Interesujący, pociągający, mieszający w głowie, ale cóż... ;)

      Usuń
    2. A my głupie, naiwne... zafascynowane ;D

      Usuń
    3. No nie wiem jak Tobie, ale mi czarne charaktery najbardziej mieszają w głowie. I w życiu i w książkach i wszędzie xD

      Usuń
    4. Bo te czarne charaktery są po prostu najciekawsze. Mnie też najbardziej mieszają ;)

      Usuń
    5. Są tak magnetyzujące że... Chyba dlatego poleciałam na mojego J. On ma taką "złą" twarz. :D

      Usuń
  27. Nie mogę tam odpowiedzieć, zawieszka jakaś :P

    Przed zobowiązaniem :D

    OdpowiedzUsuń
  28. w końcu kuszą nas niegrzeczni chłopcy :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są ciekawsi od tych grzecznych ;)

      Usuń
    2. Tylko ci nie grzeczni są dobrzy na chwile nie na życie

      Usuń
  29. Ach, w męskich oczach można czasem się baaardzo zatracić. Są jedną z pierwszych rzeczy, na które zwracam uwagę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, ja też! Ponoć drugą rzeczą jest nos. ;P

      Usuń
  30. W zielonych oczach? Chociaż coś mi podświadomie podpowiada, że w czekoladowyyyyych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekoladowe są daleko, nie ma o czym gadać.. A te? Bardziej piwne niż zielone.

      Usuń
    2. Nie całkiem, choć od dłuższego czasu był nieobecny. :)

      Usuń
    3. Więc życzę powodzenia! :)

      Usuń
  31. o taaaaaak, ja ostatnio też w pewnych oczach zobaczyłam coś przyciągającego ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie coś z tego? :)

      Usuń
    2. czas pokażę :) ale wiesz jak to jest z niespokojnymi, wolnymi duchami ... chociaż gdyby nie te jego cechy, pewnie bym mnie do niego nie ciągnęło.

      Usuń
  32. wiem, wiem. zdaję sobie sprawę...

    OdpowiedzUsuń
  33. Może właśnie to przyciąga :)

    OdpowiedzUsuń
  34. U mojego to ja widzę w oczach aniołka, a bywa takim diabełkiem czasem, że hej :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ten diabeł czasem jest za bardzo intrygujący i niebezpieczny...

    /virga.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  36. 'ale lubię twoje włosy, glany, cienkie papierosy..' jakoś mi się skojarzyło :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Obyś nie była tylko jedną z tych, która potem na tego diabła narzeka. ;) Bo taka ambiwalencja zdarza się często.

    OdpowiedzUsuń
  38. Czasami nie pojmuję, jakim cudem można kogoś tak bardzo potrzebować.

    OdpowiedzUsuń
  39. ach te oczy z tym blyskiem ojj tak tak

    OdpowiedzUsuń
  40. Jak oczy to tylko brązowe! Ewentualnie piwne :)

    OdpowiedzUsuń
  41. niebieskie oczy. i tonę od razu..

    OdpowiedzUsuń
  42. Dobrze, że takie są jego oczy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczy są fajne, nie zaprzeczę, ale wolałabym się w nich nie zgubić.

      Usuń
  43. Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego im krótszy post, tym bardziej wymowny... Musiałam być przyćmiona, bo przecież to oczywiste, że dużo rzeczy można sobie dopowiedzieć. Jego oczy... Właściwie to "Jego Oczy" are hipnotajzing :)

    OdpowiedzUsuń