Rozeszło... On się nie odzywa, a ja po raz kolejny nie chcę się wciskać tam, gdzie widocznie mnie nie chcą. Trudno. Było miło, przez chwilę. Trochę za dużo nadziei. I tyle...
Może trzeba to przeczekać, może potrzebuje czasu? Nie wiem, chciałabym Ci powiedzieć, że wszystko będzie dobrze i tak jak sobie wymarzyłaś. Ale nie wiem...
Co jest..?
OdpowiedzUsuńNic nie ma. NIC.
UsuńRozeszło się...?
UsuńPorozmawialiście? Jak to nie ma nic, przecież tak fajnie się zapowiadało...
Rozeszło... On się nie odzywa, a ja po raz kolejny nie chcę się wciskać tam, gdzie widocznie mnie nie chcą. Trudno. Było miło, przez chwilę. Trochę za dużo nadziei. I tyle...
UsuńMoże trzeba to przeczekać, może potrzebuje czasu? Nie wiem, chciałabym Ci powiedzieć, że wszystko będzie dobrze i tak jak sobie wymarzyłaś. Ale nie wiem...
UsuńTrzymaj się jakoś ;***
* hug *
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze nie wszystko stracone?
OdpowiedzUsuńTrzymaj się :*
Cholera.
OdpowiedzUsuńjak coś ... wiesz jakiego mam maila :*
OdpowiedzUsuń